DUCHOWE PRZEBUDZENIE DUSZY
Żyjemy w czasach szybkiego i masowego przebudzenia duchowego. Jeżeli wcieliliście się akurat teraz i właśnie czytacie te słowa, to istnieje duże prawdopodobieństwo, że zaplanowaliście duchowe przebudzenie jeszcze w tym wcieleniu.
Amerykański pisarz i mistrz hipnozy regresyjnej Robert Schwartz uważa, że przebudzenie duchowe to dotarcie do głębokiego, wewnętrznego poczucia, iż jesteśmy czymś więcej niż tylko ciałem i umysłem. Przebudzenie to zrozumienie, że jesteśmy istotami wiecznymi.
- Planując swoje wcielenie często uwzględniamy w nim pewne istotne punkty zwrotne, które w zależności od tego jak na nie zareagujemy mogą skierować nas na zupełnie nową ścieżkę. Jednym z takich punktów jest przebudzenie duchowe. Przechodząc przez proces przebudzenia nie zawsze wiemy, że go doświadczamy, dopiero z perspektywy czasu możemy to dostrzec. Nagle otwierają się przed nami nowe horyzonty lub dostrzegamy inne aspekty życia, których wcześniej nie byliśmy świadomi, ale cały czas intuicyjnie je wyczuwaliśmy. Porywa nas niewidzialny prąd przemiany nadający naszemu życiu poczucie szybkiej zmiany i rozwoju. Zazwyczaj nie wiemy gdzie nas doprowadzi, ale poddajemy mu się z radością - twierdzi Robert Schwartz.
W MORZU WIBRACJI
Sporo osób zastanawia się, czy faktycznie planujemy nasze przyszłe życia jeszcze przed narodzinami i dlaczego to robimy. Powątpiewamy także w sens przeżywania wyjątkowo dramatycznych lub traumatycznych doświadczeń. Dlaczego właśnie takie wydarzenia zaplanowała sobie nasza dusza i jaki jest ich sens?
Z punktu widzenia duszy, każdą negatywną lub pozytywną sytuację możemy wykorzystać do własnego rozwoju. I właśnie ta niekończąca linia rozwoju, towarzysząca nam od jednego do następnego wcielenia, jest najważniejsza, ponieważ nie wszystko co spotyka nas w życiu zostało skrupulatnie zaplanowane. Co prawda, każdy posiada swój ramowy plan życiowy, ale z powodu milionów nieustannie zmieniających się czynników, przyspieszenia poziomu rozwoju duszy oraz istnienia wolnej woli, nie wszystko, co zostało zaplanowane przed naszymi narodzinami musi się wydarzyć. Każdy z nas posiada w sobie moc bieżącego kreowania rzeczywistości i zmieniania planów ustalanych przez naszą duszę lub grupy zaprzyjaźnionych dusz będących na tym samym poziomie rozwoju.
Żeby zrozumieć ideę przedurodzeniowego planowania, a tym samym swoje życie, musimy wiedzieć, że cały wszechświat jest energią wibracyjną o określonej częstotliwości. Każda osoba, roślina czy zwierzę, a nawet emocje, myśli lub działania fizyczne mają swoją wyjątkową wibrację. Kolory naszych ubrań lub spożywane posiłki także wibrują w określonych częstotliwościach. Jeżeli zmienimy naszą dietę i przestawimy się na warzywa w jednym kolorze to zjadane przez nas pożywienie zasili nasz organizm odmienną wibracją.
W naszym wszechświecie opartym na wibracjach podobne przyciąga podobne. Inaczej mówiąc, nasza osobista wibracja: myśli, słów, odczuć, przekonań i działań przyciąga pasujące do nich doświadczenia. Gdy jesteśmy szczęśliwi przyciągamy do siebie doświadczenia o takiej samej wibracji, które przekonują nas, że wszystko i wszyscy pragną, abyśmy trwali w poczuciu szczęścia. Natomiast kiedy jesteśmy smutni i nie chce nam się żyć, każdy przedmiot lub osoba swoją wibracją utwierdzają nas w przygnębieniu i poczuciu beznadziei. Prawo przyciągania się podobnych wibracji jest jednym z podstawowych elementów planowania wcielenia przed naszymi narodzinami, a także uzdrawiania i uwalniania się od negatywnych wzorców i traum, które przynieśliśmy z poprzednich wcieleń.

ZIEMIA - SZKOŁA ROZWOJU
Planeta Ziemia pod pewnym względem przypomina szkołę. Jesteśmy tu w ciele fizycznym by poprzez to doświadczenie, nauczyć się tego czego pragniemy doświadczyć. Ciało fizyczne jest nam niezbędne do zdobywania kolejnych życiowych mądrości o coraz bardziej subtelnym zabarwieniu. Być może, aby doświadczyć wewnętrznej przemiany, jeszcze kilka wcieleń temu, musielibyśmy stracić w pożarze wszystkich członków rodziny, natomiast w czasie obecnej inkarnacji podobnego katharsis doznamy jedynie czytając lub oglądając w telewizji zdjęcia z
jakiegoś dramatycznego wydarzenia. Samopoznanie i rozwój duchowy jest nigdy nie kończącym się procesem. Osoba bezustannie przebywająca w przestrzeni bezwarunkowej miłości lub doskonałego współczucia nigdy nie doświadczyłaby ani jednego doznania nakierowującego ją na rozwój wewnętrzny. Na dalszych poziomach rozwoju możemy nawet przybrać postać, zbudowaną jedynie z ciał energetycznych, co nie jednak nie spowoduje, że przestaniemy się uczyć.
ŻYCIOWE WYZWANIA
Trudności życiowe pozwalają dojść do kluczowego punktu duchowej misji, kiedy następują: rozwój świadomości, uwolnienie się od osądzania oraz pogłębienie współczucia dla samego siebie i innych. Sposób w jaki dusza tego dokonuje, jest różny dla każdego człowieka. Każda dusza wybiera indywidualną ścieżkę życiową, która w optymalny sposób umożliwia jej doświadczenie pewnych emocji, potrzebujących zrozumienia i uzdrowienia.Przeważnie wszyscy buntują się przed życiowymi wyzwaniami, które nie są zgodne z naszymi nadziejami i oczekiwaniami. Chociaż zostały zaplanowane przez naszą duszę, często wydaje się nam, że nie powinny się wydarzyć. Ludzkiemu aspektowi naszej istoty, który lubi mieć poczucie kontroli

nad własnym życiem, niemal zawsze wydaje się, że wyzwania te nie powinny były się pojawić. Wydają się być, niesprawiedliwe i zbyt trudne do przejścia. Wtedy też budzi się w nas lęk, dezorientacja oraz poczucie życiowej bezsilności.Jeśli targają nami takie uczucia to znaczy, że przemawia przez nas najbardziej zalękniona część naszej istoty. Każda dramatyczna sytuacja zmusza nas do zdania sobie sprawy z lęku, który tkwił w nas już od dawna, a teraz wreszcie możemy się nim zająć. Lęk pojawia się, abyśmy mogli objąć go i przytulić niczym przerażone dziecko. Celem wszystkich wyzwań życiowych jest uzdrowienie wewnętrznego dziecka, tej części naszej istoty, która na trudności życiowe reaguje emocjonalnie i często czuje się zdradzona, przerażona lub osamotniona. Gdy uświadamiamy sobie, że emocje przypominają dzieci, które trzeba pocieszyć i uspokoić to trudności życiowe, zamiast nas osłabiać, zaczynają wyzwalać w nas naszą prawdziwą moc. Tak pojawia się w nas moc wewnętrznego samo uzdrawiania.To że jakieś życiowe wyzwanie zostało zaplanowane przez naszą duszę nie oznacza, że jesteśmy skazani na przeżywanie go w lęku i cierpieniu. Ponieważ, od chwili swoich narodzin, posiadamy wolną wolę zawsze możemy postanowić, że je przezwyciężymy. Zamiast poddawać się negatywnym emocjom, możemy uzdrawiać się i transformować trudne sytuacje życiowe. Ne jesteśmy swoimi ciałami ani swoimi ludzkimi emocjami. Jesteśmy duszami, które doświadczają stanów emocjonalnych. Możemy zatem wykorzystać własną świadomość i podejść do najtrudniejszych emocji ze zrozumieniem i współczuciem, zamiast obawiać się ich i stawiać im opór.
DUCH, JAŹŃ, OSOBOWOŚĆ
W oparciu o procesy regresyjne oraz dziesiątki przekazów channelingowych opisanych w swoich książkach Robert Schwartz podzielił duszę na trzy podstawowe warstwy.
- Duch. Rdzeniem naszej istoty jest Duch, to część duszy, która jest wszechwiedząca, wieczna, niezmienna i zjednoczona z innymi istotami oraz ze wszystkim co istnieje. Duch jest czystą i bezwarunkową miłością.
- Jaźń duchowa jest zanurzona w dwoistości i rozwija się poprzez doświadczanie. Ta część naszej duszy jest wielowymiarowa i może wyrażać się w kilku różnych wymiarach lub wcieleniach jednocześnie. Jaźń na swojej drodze ewolucji może dokonywać czynów, które możemy uznawać za błędy, lub przez które moglibyśmy zapomnieć o swoim połączeniu z Duchem i odczuwać oddzielenie od Jedności, z której została stworzona i do której dąży. Jeżeli podczas nasze obecnej inkarnacji doznajemy uzdrowienia lub uwolnienia to wywiera ono pozytywny wpływ również na pozostałe osobowości stworzone przez jaźń duchową. Uzdrowienia dokonujące się w pozostałych inkarnacjach naszej jaźni wpływają pozytywnie także na nas.
- Ziemska osobowość to pojedyncza inkarnacja duszy. Chociaż to najniższa warstwa naszej duszy to jednak jest

przejawem znacznie większej energii niż sama jaźń duchowa. Osobowość jedynie się nią inspiruje ponieważ jaźń rozwija się za pomocą doświadczeń i uczuć osobowości. Kiedy w ciele fizycznym doświadczymy trudnej sytuacji i ją przezwyciężymy dochodzi do uzdrowienia odczuwanego na poziomie ziemskiej osobowości i naszej jaźni duchowej. Co prawda, w wymiarze duchowym posiadamy o wiele większą wiedzę, to jednak tylko nasze fizyczne życie na Ziemi daje nam okazją do transformacji tej wiedzy w głębokie wewnętrzne odczucie.
KU JEDNOŚCI
Dusza planuje każdą swoją kolejną inkarnację bo pragnie się rozwijać. W dzisiejszych czasach wiele dusz pragnie uczyć się świadomości Jedności. Dlatego rodzą się w rodzinach, w których czują się odmieńcami, doświadczają konfliktów interpersonalnych i ostracyzmu, co sprawia, że czują się oddzielone. Odczuwany przez nie ból kieruje je do wnętrza dzięki czemu z czasem uzyskują wewnętrzne przekonanie, że mieszka w nich Boskość. Gdy to poczują są w stanie odnaleźć ją w każdym człowieku. Takie dusze uświadamiają sobie, że Boskość przenika wszystkie rzeczy i istoty stanowiąc esencję naszego wszechświata.
Książki oraz seminaria Roberta Schwartza mają za zadanie pomóc nam przypomnieć sobie kim naprawdę jesteśmy: potężnymi, mądrymi, kochającymi, wiecznymi istotami, które same zaplanowały swoje życie. Jesteśmy twórcami wszystkich swoich doświadczeń, zarówno wyzwań życiowych, które zaplanowaliśmy przed narodzinami jak i własnego procesu uzdrawiania, który tworzymy w każdej chwili naszego życia.
- Gdy dochodzi do duchowego przebudzenia światło przebija się przez zasłonę wyobrażeń ziemskiej jaźni i otwiera ludzi na całkowicie nowy sposób postrzegania. Polega on na traktowaniu samego siebie oraz wszystkiego, co dzieje się w naszym wnętrzu we współczujący i nieoceniający sposób. Przebudzenie zmusza do opuszczenia strefy komfortu. To przejście ze świadomości skoncentrowanej na ego do świadomości opartej na sercu. To podróż, w czasie której docieramy do rdzenia własnej istoty, stajemy się duchem i doświadczamy głębokiego poczucia ulgi, spokoju i poddania się - tłumaczy Robert Schwartz.
Opracowano na podstawie wykładów oraz książek Roberta Schwartza „Odważne Dusze” i „Dar Duszy”, (wydawnictwo Illuminatio),
opracował: Włodzimierz Adam Osiński
zdjęcia z archiwum Roberta Schwartza

ROBERT SCHWARTZ – amerykański pisarz, psycholog, mistrz hipnozy regresyjnej, autor książek ”Odważne Dusze” ”Dar Duszy” i "Miłość Duszy". Przez wiele lat zgłębiał tematy dotyczące duchowości i metafizyki.
Od 2003 roku skupił się na badaniu przedurodzeniowego planowania przez dusze ich życia na ziemi. Prowadzi seminaria w Stanach Zjednoczonych i Europie. W 2018 roku po raz pierwszy przyjechał do Polski.
