WEJŚCIE DO KRONIKI AKASZY
Z Gabrielle Orr autorką książki Akashic Records - One True Love (Kronika Akaszy - Prawdziwa Miłość) oraz terapeutką rozmawia Elżbieta Jóźwiak.
- Czy każdy może mieć dostęp do zapisów Kroniki Akaszy?
- Jestem przekonana, że tak. Niektórzy sądzą, że taką zdolność posiadali tylko wielcy ezoterycy tacy jak Rudolf Steiner, słynny śpiący prorok Edgar Cayce czy Helena Bławatska. Jedni opisywali ją jako wielką księgę, inni widzieli w niej ogromną bibliotekę, w której zapisano całą historię począwszy od stworzenia świata. Obecnie dostęp do Kroniki Akaszy jest o wiele prostszy ponieważ większość osób stoi na wyższym poziomie wibracyjnym niż ludzie żyjący sto czy dwieście lat temu.
- Pewnie dlatego do Kroniki Akaszy coraz częściej zaczyna odnosić się także współczesna nauka.
- W ciągu ostatnich lat pojawiło się kilka interesujących teorii dotyczących jej istnienia. Najciekawszą zaproponował węgierski filozof Ervin László, który w 2004 roku napisał książkę Akashic Field: An Integral Theory of Everything (Pole Akaszy: Teoria wszystkiego). W oparciu o starohinduskie Wedy stworzył pojęcie Pola Akaszy lub A-pola, pierwotnej substancji kosmosu. Naukowiec nawiązuje do powstałej w ubiegłym wieku metodologii Rudolfa Steinera, a w szczególności do pamięci kosmicznej i Kroniki Akaszy. W swojej teorii zakłada, że kwantowa próżnia jest podstawową energią informacyjno-tworzącą nie tylko obecny Wszechświat ale także wszystkie Wszechświaty przeszłe i teraźniejsze, nazywane łącznie Meta-Wszechświatem. László opisuje jak za pomocą A-pola można wyjaśnić, dlaczego nasz Wszechświat wydaje się być nastrojony na tworzenie galaktyk oraz inteligentnych form życia i dlaczego ewolucja jest procesem świadomym, a nie opartym na przypadku. Uważa też, że jego hipoteza rozwiązuje kilka problemów fizyki kwantowej, takich jak nielokalności i splątanie kwantowe.
Kolejnym naukowcem odwołującym się do Kroniki Akaszy jest Gregg Braden, który twierdzi, że pole Kroniki Akaszy istniało jeszcze przed Wielkim Wybuchem (Big Bang), było wszędzie i przez cały czas komunikuje się z nami (co potwierdza moje osobiste doświadczenia).
- W takim razie, czym dla Ciebie jest Kronika Akaszy?
- Dla mnie Akasza to swoiste wielowymiarowe pole energetyczne, które jest interaktywne, więc może się z nami komunikować. Co ciekawe wiele osób dociera do zapisów Kroniki Akaszy nawet nie zdając sobie sprawy, że coś takiego istnieje. Robią to nieświadomie podczas snu, intuicyjnie w chwili wykonywania różnych praktyk medytacyjnych lub całkiem przypadkowo, chociażby podczas jazdy samochodem, kiedy nagle wpadają na jakiś rewelacyjny pomysł. W moim przypadku opanowałam możliwość komunikowania się z Kroniką Akaszy i odczytywania jej zapisów odnoszących się do dowolnego fragmentu czasu i przestrzeni. Robię to, aby otrzymać informację zwrotną, która pomoże nam nie tylko rozwiązać jakiś konkretny problem, wyjaśnić przyczynę choroby lub jakiegoś niepowiedzenia, ale także wzbogacić doświadczenie życiowe, pomóc w przemianie energetycznej lub wnieść naszą egzystencję na wyższy poziom. Zdarza się, że uwikłani w jakieś problemy kręcimy się w kółko nie widząc możliwości wyjścia z dramatycznej sytuacji. Kronika Akaszy może nam dostarczyć energii pozwalającej wznieść się ponad poziom naszych kłopotów. Znajdziemy się wtedy w innym wymiarze i spojrzymy na życie z o wiele szerszej perspektywy.
- Mamy wtedy możliwość poznać nasze poprzednie wcielenia lub dotrzeć do wydarzeń z przyszłości?
- Zgadza się choć z pewnymi ograniczeniami. Oczywiście uzyskujemy dostęp do naszych doświadczeń życiowych, które zgromadziliśmy podczas poprzednich wcieleń lecz możemy je obserwować poprzez pewien pryzmat, w którym czas nie biegnie linearnie od jednego wydarzenia do następnego. Aby to zrozumieć musimy zmienić trochę nasze myślenie podobnie jak ludzie, którzy kilka wieków temu zaczęli dopuszczać do swojej świadomości, że Ziemia nie musi być wcale płaska, lecz może być okrągła. Podobnie jest z Kroniką Akaszy, która wprowadza nas w inny wymiar i rodzaj pojmowania czasu. Kiedy pracuję z przeszłymi wcieleniami przede wszystkim pragnę dowiedzieć się jaki mają wpływ na moje dzisiejsze życie. Śledzenie szczegółów poprzedniej inkarnacji z czasów napoleońskich nie ma zbytniego sensu, gdyż w chwili obecnej jestem kimś zupełnie innym. Ważniejsze jest to, co dzieje się ze mną tu i teraz, dlaczego dokonuję takich a nie innych wyborów i jak mogę uwolnić się od problemów, w które się uwikłałam. Kronika Akaszy podsunie nam odpowiedź nawet na najzwyklejsze pytania dotyczące sytuacji finansowej lub problemów partnerskich, wystarczy je tylko odczytać.
- Czy poprzednie wcielenia determinują naszą obecną sytuację życiową?
- Liczą się nie tylko wcześniejsze wcielenia, ale także życie obecne. Mam tu na myśli różne więzi energetyczne, które sami tworzymy z innymi ludźmi, nawet jeśli ta osoba dawno zmarła lub nie jest już obecna w naszym życiu. Często takie połączenia są wzajemne i o wiele silniejsze niż związki karmiczne z poprzednich wcieleń. Dlatego w swoich odczytach staram się zawsze być tu i teraz. Obserwuję także, że ludzie zadają swojemu życiu niewłaściwe pytania: dlaczego muszę to zrobić, lub czemu tu jestem? A wystarczy przecież zapytać: jak wprowadzić do mojego życia więcej równowagi lub sukcesów w karierze, co zrobić aby dzisiejszy dzień był szczęśliwy i pełen radości? W ten sposób możemy wykroczyć ponad poziom, na którym właśnie jesteśmy.
- Takie zwykłe pytania na początek każdego dnia.
- Zgadza się. Kiedy będziemy je zadawać to z pewnością pojawią się także odpowiedzi. Tworzymy wtedy połączenia, które sprawią, że wzmocnimy swoją energię. Tymczasem większość osób zadaje pytania na poziomie problemów. Kiedy pracujemy z Kroniką Akaszy nie możemy patrzeć z takiej perspektywy, musimy być o wiele wyżej, widzieć gdzie się idzie, dostrzegać potencjał i wiedzieć kim stanie się człowiek jeśli uda mu się osiągnąć kolejny poziom. Dlaczego nasze pytania muszą zawierać w sobie energię niosącą pozytywne zmiany. Odpowiedzi, które przyjdą będą pochodzić z Kroniki Akaszy, ale także z tego, co sami wypracujemy. Liczy się nie tylko samo połączenie z Akaszą, lecz również jakość przekazu, który może przeze mnie przejść. W końcu wszyscy chcieliby być szczęśliwi i żyć w radości.
- W Twojej książce pojawiają się Istoty, które nazywasz Strażnikami, Mistrzami lub Nauczycielami.
- Zanim wejdę do Kroniki Akaszy odmawiam specjalną modlitwę, w której odwołuję się do Władców Kroniki Akaszy, robię tak od lat i zawsze jest to dla mnie bardzo głębokie przeżycie. Jednak kilka lat temu spotkałam w Arizonie kobietę, które ukończyła już siedemdziesiąt lat i także potrafiła uzyskać dostęp do Kroniki Akaszy na swój własny sposób. Podczas rozmowy, w czasie której wymieniałyśmy wrażenia z pobytu w Kronice Akaszy, starsza pani powiedziała mi, że niektóre informacje są przed nią blokowane przez istoty nazywane Strażnikami. Aby otrzymać jakąś niedostępną dla niej informację kobieta musiała czekać przed drzwiami i prosić Strażników o pozwolenie wejścia. Sama nigdy nie spotkałam się z taką sytuacją i uważam, że w Kronice Akaszy nie ma zablokowanych informacji, jednakże niektóre osoby mają opory w przekraczaniu drzwi wiodących do informacji dotyczących ich najbliższych.
- Czasami Władcy Kroniki Akaszy opisywani są także jako Przewodnicy.
- Zgadza się. Kiedyś przygotowując się do zajęć lub pisząc jakiś artykuł skomunikowałam się z Władcami Kroniki prosząc ich o przedstawienie się. Dostałam wtedy informację, że są czystym światłem lub bezwarunkową miłością i nie posiadają ludzkich imion. Innym razem rozmawiające ze mną Istoty twierdziły, że pochodzą z odległych układów planetarnych lub że są aniołami i archaniołami. Uważam, jednak, że nie musimy wiedzieć wszystkiego w najdrobniejszych szczegółach. Kiedy oglądamy film warto znać, nazwiska aktorów, producentów i reżysera, ale najważniejszy jest ogólny przekaz jaki pojawia się na ekranie. W Kronice Akaszy tym przekazem są piękne informacje i podnoszące na duchu słowa niosące ze sobą energię bezwarunkowej miłości, która daje nam siłę do przemiany.
- Twoja książka powstała między innymi po to, aby Czytelnicy sami mogli zaglądać do Kroniki Akaszy.
- Moją prawdziwą pasją jest chęć nauczenia ludzi jak samodzielnie uzyskać dostęp do Kroniki Akaszy i przeżyć swoje życie w oparciu o wyższy cel zgodnie z boską intencja, a nie stać się kolejnym wegetującym pokoleniem zapewniającym jedynie przetrwanie gatunku. Nie możemy żyć na poziomie lęku o wszystko co nas spotyka, martwiąc się o niezapłacone rachunki. Zmartwienia nic nam nie dają. Powinniśmy mieć wizję czegoś większego, co czeka nas w życiu i nauczyć się komunikować z innymi ludźmi poprzez energię serca. Mam nadzieję, że wkrótce wszyscy się przebudzą. Kronika Akaszy pomaga nam przełamać bariery i wkroczyć w inny wymiar. Pojawiająca się informacja sprawia, że wreszcie zaczynamy rozumieć swoje zachowania i potrafimy je wtedy zmienić. Najważniejsza jest chwila obecna, gdyż tylko teraz mamy możliwość dokonać zmiany.
- Podtytuł twojej książki o Kronice Akaszy brzmi Prawdziwa Miłość (One True Love).
- Początkowo chciałam dać podtytuł Moja prawdziwa miłość ponieważ zawsze kiedy uczę wejścia do Kroniki Akaszy odczuwam coś, co bardzo trudno przełożyć na poziom intelektualnego zrozumienia. Zacznę jednak od początku. Urodziłam się z niewłaściwie ustawionymi biodrami i w bardzo młodym wieku przeszłam kilka operacji chirurgicznych. W czasie tych zabiegów, kiedy byłam pod narkozą spotykałam się z jakimiś ubranymi na biało Istotami, które posyłały mi miłość i mówiły, że wszystko będzie dobrze. Nikomu o tym wtedy nie mówiłam, ale widziałam nie tylko pochylających się nade mną chirurgów, ale także rzeczy, które działy się poza salą operacyjną. Kiedy wiele lat później wymawiałam modlitwę z prośba o dostęp do Kroniki Akaszy, pojawiły się Istoty wyglądające identycznie jak te z czasów moich operacji i powiedziały; witaj w domu. Zaczęłam wtedy płakać, bo poczułam i rozumiałam, że był to poziom, z którym zawsze chciałam się połączyć. Kiedy nazwałam to moją prawdziwą miłością, Istoty w bieli powiedziały, że jest tylko jedna prawdziwa miłość (One True Love).
- A zatem twoje rozumienie Kroniki Akaszy ciągle się pogłębia?
- Niektóre pytania zaczęłam zadawać już ponad dziesięć lat temu i kiedy porównuję odpowiedzi jakie kiedyś dostawałam, a jakie otrzymuję obecnie, to muszę powiedzieć, że moje ich zrozumienie jest zupełnie inne.
Kiedy masz szesnaście lat to wydaje ci się, że wiesz już wszystko, ale kiedy dorastasz to zaczynasz myśleć, że właściwie nic nie wiesz lub ulegasz tylko iluzji o swojej wiedzy. Kiedy obserwuję otaczający nas świat dostrzegam jak dużo już zrozumieliśmy i ile wspaniałych rzeczy zostało stworzonych. Bywają jednak chwile gdy Natura wymyka się ludzkiemu rozumowi i nie wiemy o niej właściwie nic. Dlatego zachęcam, aby patrzeć na życie z duchowej perspektywy, a nie w oparciu o zasady.
- Jakie zasady masz na myśli?
- Zasady lub reguły, o których mówię towarzyszą nam od narodzin starając się ukształtować naszą osobowość i wyznaczają nam miejsce w społeczeństwie. Każda kobieta powinna mieć męża i urodzić dziecko, a mężczyzna postarać się o dobra pracę, dbać o rodzinę i myśleć o przyszłości. Na szczęście to nie są boskie zasady.
Naszym prawdziwym zadaniem jest odnalezienie boskiej iskry ukrytej w naszych wnętrzach, a nie życie zgodnie z zasadami narzuconymi przez społeczeństwo. Podróżuj, poznawaj ludzi i bądź otwarty na nową energię. Wiele osób żyje w lęku i są zamknięci na wszystko, co jest nowe. Takie postępowanie nie sprzyja ich rozwojowi. Moim zdaniem powinniśmy odrzucić wszystkie te nakazy i żyć swoim własnym życiem, poznawać nowe rzeczy, czerpać z nich wiedzę o świecie i nieustannie szukać nowej perspektywy.
Nie zdajemy sobie sprawy, że połączenie z Kroniką Akaszy odbywa się na poziomie duszy, a nie ciała fizycznego, które, co prawda jest naszą świątynia, ale w istocie stanowi jedynie materialną manifestację nieśmiertelnej esencji Człowieka. Właśnie takie przesłanie staram się zawsze przekazywać.
- Dziękuję za rozmowę.
- Dziękuję.
Rozmawiała: Elżbieta Jóźwiak
fot. z archiwum Gabrielle Orr
Wywiad zamieszczono w miesięczniku "Czwarty Wymiar" nr 3/2015
GABRIELLE ORR
autorka książki "Akashic Records - One True Love"(Kronika Akaszy - Prawdziwa Miłość), certyfikowana nauczycielka, konsultantka i terapeutka pracującą z zapisami Kroniki Akaszy, uzdrowicielka - Healing Touch Practitioner, Mistrzyni Reiki, specjalistka od mowy ciała, masażystka, konsultantka Feng Shui. Od 2002 r. prowadzi seminaria w Stanach Zjednoczonych i Europie. Wychowała już ponad pięć tysięcy swoich studentów. Przez wiele lat pracowała w Niemczech z dziećmi upośledzonymi umysłowo, pacjentami w śpiączce oraz ich rodzinami.